Zmiany w rejestracji

40 min na każdą osobę. Nie radzę się spóżnić 10 minut , bo koniec "przesympatyczna ''pani nie będzie dyskutowała, bo przeciez juz nie zdąży , bo ona potrzebuje minut 40 i już!!!!!!!!!!!! Natomiast faktycznie zajmuje jej cała rejestracja ok - 20-25 minut , wliczając przejście do kasy , która nie wiadomo dlaczego jest w innym pomieszczeniu. Całośc zdarzeń obserwuje chyba jakiś ochroniarz chodzący za plecami pań kasjerek, który jak na urzędnika przystało ubrany jest w garnitur,tylko w buzi jego zawsze jest guma dożucia, która chyba rano włożona, wypluta jest po pracy.Sądzę tak po obserwacji ruchów ust tego ''urzędnika''. Zyczę dużo cierpliwości osobom, które bedą musiały spotkać się w tym niemiłym miejscu.

petent