UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Segregacji w szkołach publicznych być nie powinno. To jest prawda oczywista. Szkoła taka ma dać uczniom pewną standardową porcję wiedzy i umiejętności, które zgodnie z podstawowymi założeniami programu szkolnego są obowiązkowe. Wszystko co ponad ten poziom szkoła dać może powinno być opłacone dodatkowo przez tzw. organ prowadzący lub rodziców. Samorząd nie jest w stanie "zafundować" wszystkim zajęć w stopniu satysfakcjonującym. Przyczyny takiego stanu rzeczy są różne. Jednak na tyle na ile opłacić je może, powinien to robi i o ile wiem robi. Jeśli nie godzimy się na klasy z dodatkowo opłacanymi przez rodziców zajęciami w szkołach publicznych trzeba dać możliwość tym rodzinom, które tego chcą posyłania dzieci do szkół w pełni zaspakajające ich potrzeby w zakresie edukacji. Trzeba dać możliwość stworzenia szkół niepublicznych. W Elblągu atmosfery do takich działań nie ma. Osoby odpowiedzialne za oświatę uważają, że miasto w pełni zabezpiecza popyt na usługi oświatowe. Dowód - likwidacja jedynej szkoły prywatnej i "upublicznienie" jej, wstrzymanie procesu prywatyzacji przedszkoli. Dopóki nie powstanie szkoła podstawowa i gimnazjum w moim przekonaniu problem nie zostanie rozwiązany.
xxxx