UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
oj spada i to ostro ucza sie tu tylko ci ktorzy nie maja kasy wyjechac, wiekszosc z mojego roku nie idzie dalej albo zaocznie bo doszla do wniosku ze nauka nic nie daje ( a to chyba niedobrze bo swiadczy ze w tej szkole niczego nas nie nauczono a wrecz przeciwnie, pokazano ze liczy sie szczescie i ze kazdy i tak zda a wiec i w zyciu jakos to bedzie). jestem na 4 roku i od pierwszego semestru studiow nie usunieto nikogo!! chyba ze ktos sam odszedl, kazdy zdawal wiec moim zdaniem to mowi samo za siebie ze poziom zaden. patrzac na nektorych moich kolegow ktorzy nie wiedza nawet co to deficyt (a nie jest ich tak malo) to zaczynam sie bardzo ale to bardzo zastanawiac jki poziom zafunduje szkola kiedy przyjdza roczniki z nizu demograficznego, moze zaczna warunkowo bez matury przyjmowac. prawde mowiac to wstyd mi ze chodze do tej szkoly (studiami tego nie mozna nazwac), no ale coz nie stac rodzicow wiec trudno. NIE BEZ PODOWODU CHYBA KIEDYS KIEROWCA PKS RZUCIL INDEKSEM MOJEMU KOLEDZE I POWIEDZAL A CO TY CHLOPAKU DZIENNICZEK JAKIEJS ZAWODOWKI MI DAJESZ BO NIESTETY TRZEBA PRZYZNAC ZE NASZA SZKOLA NIE TYLKO NAZWA ALE I POZIOMEM PRZYPOMINA ZAWODOWKE. malo ktory z wykladowcow sie przyklada a jak juz ktos naprawde mnie czegos nauczyl (dr świetlik), to sie go wyrzuca bo koles nie zalicza tym ktorzy sie nie potrafia nawet na pamiec wytyczonych zadan nauczyc
p