UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Szanowna Alu - albo socjal i namiastki kapitalizmu, albo gra rynkowa i w miarę jasna sytuacja podatkowa i finansowa. Jak na razie prawo i system podatkowy mruży do nas oko i udaje, że tworzy jasną i czytelną ekonomicznie sytuację gospodarczą. Podatki i rynek nieruchomości w Polsce to wirtualny świat nie racjonalnych zachowań zarówno władz jak i rynkowych inwestorów. Piszesz, że podatek od nieruchomości powstały z powszechnej taksacji doprowadzi do niezadowolenia społeczeństwa. A teraz, gdy różnej maści przewalacze państwowych, samorządowych i prywatnych pieniędzy udają, że płacą podatek od nieruchomości, którymi zarządzają - to uważasz jest sytuacja normalna. Wszędzie na całym świecie płaci się podatek od potencjału (a wiec jego wartości rynkowej lub taksacyjnej - to nie to samo, ale prawie to samo) drzemiącego w nieruchomości i nikt z tego powodu nie robi rewolucji.
AborygenMiejscowy