UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Pozwólcie nam robić harcerstwo, pozwólcie szukać autorytetów, pomagajcie nam, uczcie nas, opowiadajcie o historii - ale nie z "kieliszkiem" w dłoni. PATRZCIE NAM NA RĘCE, KOMENTUJCIE, POUCZAJCIE, WYCHOWÓJCIE. To nie MY jesteśmy problemem, (trochę napewno) problemem są młodzi ludzie mówiący że sie nudzą, stojący pod schodową klatką. Tak spędzają czas - na wymyślaniu sobie "rozrywek" w stylu: pobijmy kogoś, zapalmy, napijmy się, itp..... MY - staramy się i chcemy coś robić. A to, czy robimy coś dobrze, czy z głową, rozważnie, profesjonalnie. To wszystko zależy od wychowania - długiego okresu pracy nad sobą z pomocą innych. I WY MOŻECIE MIEĆ W TYM SWÓJ UDZIAŁ. Dedykuje ten komentarz osobą starszym, rodzicom. Nie zrozumcie mnie źle, jeśli chodzi o rodziców. Bo moji starsi, nauczyli mnie wiele, nauczyli sztuki wyboru, sztuki ciężkiej pracy, sztuki szukania autorytetów, a nigdy nie byli w harcerstwie. Dziś jestem dorosły, na dodatek jestem harcerzem i szanuje ich za to że kiedyś pozwolili mi posmakować prawdziwej przyjaźni, i smaku przygody z rówieśnikami ( choć czasem nie było lekko). Są dla mnie autorytetem i moich przyjaciól również. BO SĄ I STARAJĄ SIĘ BYĆ.
PIOTR AZJA