UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
To był mecz jednej zawodniczki (wiem że dużo karnych rzucała ale to też jest trudne zadanie więc nie będę na ten temat dyskutował) BUDYŃ jesteś niesamowita ! po drugie, bramkarki miały dziś słabszy dzień (obydwie bo trzeciej można dziś wszystko wybaczyć) po trzecie, pani kapitan to już myślami była w Norwegii (przy ataku), dobrze chociaż że w obronie walczyła jak lew;). Po czwarte gdyby nie dobre rozegranie Asi Hani i świetna gra na kole (Basi i Tatiany) to nawet Justyna nie miała by tyle szans na rzut. Gra był bardzo brutalna a skład sędziowski nie panował nad tym co się dzieje i decyzje tych panów świadczą o braku elementarnej wiedzy, jeśli chcemy mieć ligę zawodową to proponuję zacząć ją tworzyć od szkolenia sędziów bo to już kolejny duet który nie ogarnia, i nie zna reguł tej gry. Dziękuję jak zwykle za emocje i za walkę.
JiLniezalogowany