UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Pan się nie pytaj, co nam jeszcze mogą zabrać, ale co Pan możesz ratować, Panie zatroskany, bo niewiele tego się już ostało! Co do przytoczonej gdzieś tam na początku Wioski Olimpijskiej, to mi się tam ten pomysł nawet podoba i na miejscu gruboskórnych i dupodajnych polityków... tak jeśli byłaby taka potrzeba, to nawet Viagrę bym zażył! ;) bo coś cienko im chyba staje! Ale cóż... jedyna nadzieja dzisiaj w malućkich, czyli w Tobie, we mnie, w nas... co Ty na to? Może zbudujmy razem Nowy El-Browar? Nowy El-Elbląg! Banki z pewnością dadzą nam kasę, a Miasto wesprze duchowo, no a po paru latach może nawet przejmiemy co nieco? Are you getting in? Bo jak nie, to jak bony-jeża dzwonię po Schichaua i niech robi z tym porządek raz na zawsze. To jak? robimy wioskę i zapraszamy cały świat na olimpiadkę, czy zakopujemy talarki i czekamy - a nuż się rozmnożą? PS. I nie odbieraj tego, proszę, osobiście - na kogoś musiało wypaść, ktoś musi zrobić reanimację, a przecież gapiów u nas od cholery! Ja dzwonię po ambulans - tylko czy przyjedzie?... O! i Nowa Służba Zdrowia by się przydała... ale tu jest roboty?!? Słuchaj, a może my już jesteśmy w raju? - to wszystko takie nierealne... moje serce jeszcze bije... choć i to może już tylko iluzja?
jeronimo