UWAGA!
[X]lub zarejestruj konto na portElu.
Tak było ze mną na studiach 3 wegetarianów 2 dziewczyny i 1 chłopak i wszyscy byli bladzi i chudzi. Ciekawe od czego tacy byli, bo i ciekawe czy mogliby odddac krew? :D. Co sobie nie wycieraj dzikami, ja na swojej posesji i w innych miejscach poradziłem już ponad 500 drzew, mam też stare drzewa w tym potężne jabłonie po Niemcach, które mają ponad 90 lat i na wiosnę pieknie kwitną i jest biało na całej posesji. Nie jestem żadnym wygodnicnim gościem, gdybym nim był, to bym się nie osiedlił na zadupiu, gdzie zaden autobus nie dojeżdża, a zimą są zaspy i musiałem już pracować na swoim gospodarstwie, jak miałem 11 lat, więc mi nie gadaj kim jestem. Dorastałem w latach 90 i 2000 i wtedy było normalnie, nawet muzyka była fajna i kobiety bez glonojadów. Ja lasów nie wyciąłem i jestem przeciwnikiem wycinania lasów i miłośnikiem drzew w tym tych starych które tworzą aleje przydrożne i są wycinane przy każdym remoncie. Tak uważam, że każdy powiniem móc robić u siebie na posesji co mu się podoba, jeśli nie szkodzi inemu człowiekowi, wtedy państwo byłoby tańsze i nie byłoby wielu spraw sądowych tak samo jak powinien być zlikwidowany podetek pit, a zamiast tego być powinien podatek obrotowy, a stawki VAT ujednolicone. To obniżyłoby koszty działalności państwa, tak jak teraz sądzą się za żarówkę za 10 zł. Człowiek ma żołądek przystosowany do trawienia mięsa i od kiedy nauczył się polować, to pojemność jego czaszki zaczęła rosnąć, dzięki spożyciu mięsa. Jak taki mądry jesteś, to weź przestaw sobie lwy, hieny, jaguary czy orły i krogulce na wegetarianizm. Wg mnie to co napisałem nie ma nic wspólnego z wygodnicnim życiem tylko z normalnoscią, bo napisałem o faktach potwierdzonych naukowo, człowiek rozwinął się jak zaczął polować, a teraz cywilizajca człowieka się zwija, jak tak dalej pójdzie to za setki tysięcy lat szympansy nas przescigną w ewolucji, bo one polują. No i będzie jak w książce Pierre Boulle'a ,, Planeta Malp'' i w filmie z Charltonem Hestonem. Ja nie wchodzę innym ludziom na ich podwórko i nie życzę sobie, żeby mi inni nakazywali jak mam żyć. Tą całą filizofię wegetarianizmu czy praw zwierząt to wprowdził Hitler i jego kumple, jak Hermann Stolting, w Bydgoszczy kazał przeprowadzać egzekucje Polaków co 3 minuty, a jak się go pytał jak to możliwe dziennikarz, to Stolting oburzony powiedział, że wszystko mierzył stoperem, egzekucja co 3 minuty. To wszystko jest opisane w książce ,,Co u Pana slychac?'' Krzysztofa Kąkolewskiego. Po wojnie ten morderca Polaków był. Po wojnie był szefem Niemieckiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt i napisal w 1962 roku książkę ,,Das Tier im Recht''. Niemiecką i europejską Biblię obrońców praw zwierząt. Był też obrońcą Adolfa Eichmanna i załogi obozu w Oświęcimiu. Twierdził, że wykonywał swoje obowiązki bardzo dobrze i sumiennie, a kara śmierci za brak gwiazdy Dawida wg niego czy kradzież chleba w czasie wojny to dobry wyrok. Kto wie może niektórzy się na nim wzoeuja tutaj i cztają tą książkę, że tak gadaja o strzelaniu do drugich Polaków. Nie muszę się z tobą spotykać, ale bym na pewno Cię nie wydał, przyrównanie mnie do szmalcownika to dla mnie obraza członkowie mojej rodziny zginęli z rąk hitlerowców i przestań bredzić takie glupoty, bo zaden Polak nie wydałby Żyda czy innego człowieka nawet za górę złota, inaczej nie jest godzien miana Polaka.