Remis z wiceliderem

Zastanawiam się czy czasem nie szkoda tej energii, która przyświeca tak marnym kopaczom i jeszcze gorszemu zarządowi z klechą na czele. Zadem zespół z tej ligi nie powinien wywieźć z naszego miasta nawet złamanego punktu, a tu jak zawsze kompromitacja na cały kraj. Końca nie widać tak samo jak nowego prezia takiego świeckiego i bez takiego wielkiego bebecha jak obecny. Facet ten w obecnym czasie leczy swoje kompleksy z młodzieńczych lat do, których nigdy się nie przyzna bo nie ma za grosz honoru i odwagi. Aspekt finansowy klubu zostawiam innym.