Świerszczyki na wystawie

czytać to ja umiem, słabiej chyba z tym u ciebie! Co do małego dziecka to powiem tak: mam małe dziecko i nie martwię się o to czy zobaczy w kiosku por...nola, bardziej martwi mnie czy jakiś kretyn nie wciśnie mu w szkole narkotyków lub nie spuści łomotu i nie zabierze telefonu gdy będzie wracać ze szkoły. problemem cholera nie sa gazetki, jest skala przestępczości i chamstwa. Tak apropo to ci wszyscy w tych gazetach robią dokładnie to co my w domach, tylko my w większości w miejszej liczbie- we dwójkę, choć i w grupie musi być wesoło!

Piotr