UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Klakier, poruszyłeś moim zdaniem kilka istotnych kwestii. Rzeczywiście sądzę, że gdyby byli lepiej opłacani, nie popełnialiby tylu błędów lekarskich. Już tłumaczę dlaczego. W normalnym, cywilizowanym kraju każdy poważny zabieg danego lekarza jest ewidencjonowany przez system elektroniczny, który zapisuje go na karcie magnetycznej. Jeżeli lekarz przekroczy pewną odgórnie ustaloną normę zabiegów w miesiącu, to czytnik karty wykryje to i nie otworzy przed lekarzem drzwi śluzy na salę operacyjną. Tym samym zmniejsza się ryzyko przepracowania i co się z tym wiąże - nieuchronnego popełniania błędów. Tam nie ma ludzi nie zastąpionych, każdy wie ile może pracować, żeby ze zmęczenia nie wpadł nosemw otwarty brzuch operowanego człowieka. Lekarze w Ameryce i w Zachodniej Europie mają obowiązek podnoszenia kwalifikacji i okresowego egzaminowania swojej wiedzy. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby takie rozwiązania prawne wprowadzić i w Polsce. Ostatnia rzecz: na pytanie dlaczego lekarze masowo nie wyjeżdzają z Polski, jeśli jest im tak źle odpowiadam - nie wyjeźdzają z tych samych powodów, dla których Ty jeszcze nie wyjechałeś.

Panzerzug