UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

He, he a ja sobie "smigam" na mierzeje rowerkiem.Z Pasleka do Stegny man 66 km i po niecalych 2 godz leze juz na plazy .A najzabawniejsze jest zdziwienie kierowcow ktorych mijam stojacych w korkach na odcinku Nowy Dwor-Stegna .Stoja "zakuci "w swe metalowe pancerze pot sie leje zdenerwowanie siega zenitu, a obok wyprzedza ich jakis koles na rowerku Z wyrazu ich twarzy mozna odczytac niedowierzanie i irytacje jak to "przeciez mijalem tego goscia gdzies pod Elblagiem z godzine temu".He he mam wtedy niezla beke.Pozdro dla wszystkich bikerow!

cyklista