Konflikt z bonifikatą (w tle)

Dziwi mnie ,mieszkankę SM Zakrzewo postawa Pana Radnego Witolda Łady i jego zachowanie.Dlaczego jako radny Miasta i członek spółdzielni deorganizuje pracę Sp-ni i ich pracowników.Został wybrany przez nasze środowisko osiedlowe aby godnie reprezentować nasze wspólne problemy i zmagania ale jak widać był to błąd bo jak już inni internauci zauważyli buduje sobie elektorat wyborczy przez podjudzanie mieszkańców osiedla.Zamiast pomagać Radzie Nadzorczej Sp-ni i Zarządowi to tylko podjudza ludzi wmawiając im rózne bzdurne rzeczy.Ciężko się żyje dzisjaj wszystkim i nie potrzeba nam już więcej podżegaczy.Dlaczego nie widzi,że naprawdę w powównaniu do innych Sp-ni ,na naszym Osiedlu wiele się robi.Jest czysto i zielono mimo tak drastycznego wandalizmu.Pracownicy Sp-ni są uprzejmi dla swoich Członków i naprawdę pracują uczciwie i to.że zarabiają jakieś pieniądze to chyba jest naturalne.A jeżeli Pan Łada koniecznie chce wiedzieć ile zarabiają pracownicy to chyba można mu powiedzieć może wówczas przestanie się tak motać .Jestem zasmucona,że w Radnym na którego głosowałam jest tyle zawiści i złości oraz nienawiści.Tak nie postępuje prawdziwy Katolik,który chodzi do kościoła i tak żarliwie się modli bo przecież to widzę.Reasumując-Panie Łada tym sposobem elektoratu Panu nie przybędzie a wręcz odwrotnie.Ciekawa jestem czym oprócz Stowarzyszenia na rzecz uwłaszczenia- może się Pan pochwalić.Ja już na Pana napewno głosować nie będę.Zawiodłam się na Panu.

Sąsiadka z ul.Wiejskiej