Zgłaszanie opinii do moderacji

Problem z zarządcami jest zanany od lat a rozwiązać może go każda wspólnota we własnym zakresie na zebraniu rocznym wyznaczając dwu albo trzy osobowa grupę która będzie kontrolować zasadność wydania każdej złotówki. Tak jest w naszej dużej wspólnocie. Ale faktem jest to że mieszkańcy nie interesują się na co są wydawane ich pieniądze, nie przychodzą na zebrania i nie interesuje ich potrzeba bieżącej modernizacji budynku i jego infrastruktury technicznej. A jak już przychodzi do dyskusji na temat stawki funduszu remontowego to najlepiej zlikwidować albo obniżyć do złotówki za metr kw. w budynku który m 60 lat. Koszty usług i materiałów rosną, solidnych wykonawców coraz mniej i wszyscy żądają umów gwarantujących im tzw ryczałty za gotowość do świadczenia usług a za wykonanie płacimy osobno. Ale to można zmienić podpisując umowy z firmami spoza Elbląga a takie już działają na rynku Elbląga.