UWAGA!
[X]
Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu lub Facebooka
lub zarejestruj konto na portElu.
lub zarejestruj konto na portElu.
Ja jak byłem kilkanaście lat ofiarą przemocy tyranizującego, przemocowego ojca to nigdy policja palcem nie kiwnęła. A chodziłem z bezsilności i rozpaczy na policję regularnie. Bo kto młodocianego weźmie na poważnie. Minęło kilkanaście lat. Może się coś zmieniło, ale wątpię
StefanK